środa, 26 września 2012

notka 42

Opowiedziałam jej o wszystkim co się ostatnio działo pomiędzy mną, a Carlosem, a także Jamesem. Była w stanie poprawić mi humor, ale cóż nie popiera mojej decyzji i tego co uczyniłam. Powinnam była powiedzieć Jamesowi, że jest tylko moim przyjacielem i to Carlos jest dla mnie ważny, ale jak? Jak miałam powiedzieć chłopakowi, który stracił wszystkie bliskie mu osoby, że ja go nie kocham? Przecież ja złamałabym mu serce... W końcu jednak wróciłyśmy do domu i pokazałam Lilith pokój w którym miała nocować. Chłopaków pytałam wcześniej i nie mieli nic przeciwko. Została u siebie, bo chciała odpocząć w końcu po podróży, a ja zeszłam na dół i zaczęłam się lenić przed telewizorem.
Niedługo potem wrócili chłopcy z planu, a pierwszy w domu pojawił się James i szybko podbiegł, aby mnie pocałować.
- James! Jestem jeszcze z Carlosem. - wysyczałam przez zęby
- Ale sama mówisz, że jeszcze. - uśmiechnął i usiadł obok na fotelu
- Cześć kochanie. - zjawił się i Carlos, ale ten pocałował mnie przy wszystkich, ale oddałam pocałunek, stęskniłam się za nim, ale nie wiedziałam jak wyplątać się z tego z Jamesem.
Lilith miała rację, że zrobiłam głupotę odwzajemniając jego pocałunek. Dałam mu złudne nadzieję, ale ja zawsze najpierw coś robię, a potem myślę. Tylko, że zazwyczaj dłużej mi zajmowało dojście do tego, że zrobiłam coś głupiego, totalną głupotę. Logan poszedł do kuchni, a tymczasem na schodach pojawiła sie Lil.
- Cześć ponownie. - powiedziała przecierając oczy, a dopiero potem zauważyła, że siedzę w towarzystwie trzech facetów
- No spoko, witam Was jestem Lilith. - pojawiła się przy nich i podała każdemu rękę, a każdy uściskał ją i się przedstawił
- Ludzie, głodny jestem, a nie chce mi się robić. Zama... -  powrócił z kuchni Logan i nagle przerwał, widząc moją nową przyjaciółkę
- Lilith!/Logan! - krzyknęli razem oboje
- Dureń! - oznajmiła Lil i rzuciła się na niego, a ten mocno ją przytulił
- Wy się znacie? - spytała cała nasza zaskoczona, siedząca czwórka
- Przyjaźniliśmy się, zanim ten głupek wyjechał tu do LA, a potem przestał się odzywać. - roztrzepała mu włosy
- O kurwa... - wymsknęło mi się
- Katie! - zaśmiał się Kendall
- No co? - starałam się zaśmiać, ale nie chyba mi to nie wyszło
Już się boję tych trzech dni pobytu Lilith, ale co na pewno to porozmawiam z nią sobie o Loganie i postaram się dowiadywać w wiadomej sprawie.
Carlos musnął mnie w ucho i szepnął te dwa ważne dla mnie słowa, które ciągle przyprawiały mnie o dreszcze. Nie tylko od niego je usłyszałam, ale dlaczego James? Przecież... On może przebierać w dziewczynach i zawsze to robił, a teraz nagle ja. Jestem zwykłą dziewczyną, co takiego we mnie zobaczył? Wiązała mnie także z nim tajemnica o której nigdy nikt miał się nie dowiedzieć. Wiedział James, tylko i wyłącznie, a co by się stało, gdyby teraz dowiedział się Carlos? Wolę o tym nie myśleć. Zapewne nie chciałby mnie znać, że nie wiedział nic o dziecku, ale ja nie chce po prostu litości od nikogo.
- Katie! - zaczęli machać mi przed oczami
- Co? - spytałam zaskoczona
- Zniknęłaś nam w Twoich myślach, co Ci zamówić? - podano mi kartkę z daniami jakieś restauracji
- Oj pierwsze lepsze. - odłożyłam kartkę
- Czyli rozumiem, że mogą być owoce morza. Może tak... - Logan spojrzał na kartkę
- Nie! - krzyknęłam, bo ich niecierpiałam
- A wiedziałem. - wyszczerzył się, a widzę, że dobry humor go nie opuścił, zaraz potem wszyscy zaczęliśmy się śmiać
Zamówiłam w końcu normalne danie, a nie owoce morza i zadzwonił złożyć zamówienie.
- No to cześć... Znaczy się do widzienia! - tak zakończył rozmowę
- O nie! Nie wychodzę odebrać zamówienia. - oznajmił nam, a wszyscy zaczęliśmy się śmiać
- Spoko, luzik. - każdy dał kasę za swoje jedzenie i włączyliśmy sobie telewizor
Niby taki zwykły pozorny dzień, spędzony z przyjaciółmi, ale w duszy dwóch osób serce biło mocniej tej drugiej, która skradła im serca. Jak to wszystko dalej się potoczy? Czy wyznają prawdę? Czy skrzywdzą osoby z którymi one są?

O tym dowiecie się w kolejnych rozdziałach ;)

15 komentarzy:

  1. Ejj ty mi tu nawet nie próbuj psuć związku Katie i Carlosa!! A to z Loganem i Lilith... zaskoczyłaś mnie nie mało ;O Piiszz szybko nn bo nie mogę ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny rozdział, Katie ma nie lada problem. Z niecierpliwością czekam na następny rozdział i mam nadzieję, że dodasz go w miarę szybko(szybciej niż ten w każdym razie :-) )

    OdpowiedzUsuń
  3. Carlos ma być z Katie, Logan z Lilith, a James ma znaleźć sobie dziewczynę! Czekam na nn ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja już pragnę kolejny rozdział...
    Zastanawiam się czy to jest ta dziewczyna o której myśli Logan i co zrobi Katie... Proszę cię dodawaj szybko coś nowego... Ja po prostu muszę znać dalszy przebieg akcji...

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział!!!
    Nie możesz!
    Ja ci zabraniam!
    Nie wolno ci psuć związku Carlosa i Katie!
    James niech znajdzie sobie dziewczynę czy coś..xD
    Czekam na następny ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się! Nie masz prawa go psuć !
    Inaczej pogryzę !
    Teraz się trzeba wyplątać Katie z tego co się stało z Jamesem i jakoś mu to wytłumaczyć!
    Czekam na nexta! ;**

    OdpowiedzUsuń
  7. Zarąbisty rozdział :) Nie mogę się doczekać nn :) A ja jestem za tym żeby Katie zerwała z Carlosem, bardziej pasuje do Jamesa :D Ale i tak czekam nn :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No ruszyłaś coś w związku z Logaśkiem :) To o kur... było najlepsze :) Nie spodziewałam się tego z ust Katie :) Czekam na kolejny rozdział i zapraszam do siebie http://big-time-rush-ciri.blog.onet.pl/, ślę pozdrowionka, Ciri.

    OdpowiedzUsuń
  9. HAHHAHAHHAHAHHAHAH LOGIE NAJLEPSZY;D;D;D;D; PROSZE, ZROB COŚ, ŻEBY KATIE NADAL USZCZĘŚLIWIAŁA CARLITA, ALE ŻEBY TEŻ JAMES SIE ODKOCHAŁ, MOŻE LILITH BĘDZIE DLA NIEGO WYSTARCZAJĄCO DOBRA??:):) PROSZE NIE NISZCZ ŻYCIA CARLOSOWI I KATIE:)
    CELU$KA

    OdpowiedzUsuń
  10. OMG ! Dziewczyno ! :) Jak ty masz zamiar zrobić tak, aby każdy bohater był szczęśliwy ? ;> Bo masz zamiar tak zrobić, prawda ? ;) Rozdział świetny :) Czekam na nn :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Rany dlaaczego nie wpadłam na twojego bloga wcześniej? Jest Genialny. muszę sie tylko wrócić do jakiegoś rozdziału żeby skojarzyć o co w zasadzie chodzi :) Już czekam nn :) I zapraszam też do siebie :) http://btrkahenderson.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam nn http://big-time-rush-ciri.blog.onet.pl/ pozdrawiam Ciri

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. to z kim ona w końcu bedzie? z Carlosem czy z Jamesem?
    czekam na nn
    ps zapraszam na mojego nowego bloga
    http://btr-is-my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapraszam, w końcu jest 23 rozdział... http://life-is-beautiful-but-difficult.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń